Pierwszy Digital Theatre Systems (DTS) to technologia wprowadzona w 1996 roku, w celu zapewnienia dobrej jakości dźwięku na płytach DVD. Oparta jest ona o możliwość umieszczenia oddzielnych kanałów dźwięku w systemie 5.1 (dwa głośniki przednie, dwa tylne, głośnik centralny i subwoofer).
System DTS vs. Dolby Digital
Po wejściu na rynek, system DTS był znacznie bardziej konkurencyjny od obecnego wówczas Dolby Digital, gdyż oferował znacznie lepszą jakość dźwięku, przez wzgląd na mniejszy stopień skompresowania danych. System DTS to kompresja 4:1, Dolby Digital zaś 11:1, co powoduje sporą utratę na szczegółowości muzyki lub efektów filmowych.
Minusem standardowego DTS'a była konieczność właściwego rozstawu głośników – wszystkie musiały być ulokowane idealnie względem miejsca odsłuchowego. Jakiekolwiek przesunięcia lub niesymetryczności w pomieszczeniu dawały zazwyczaj słyszalne, niekorzystne efekty rozbieżności względem lewego lub prawego kanału, czy też względem przodu i tylu pokoju.
System DTS był konkurencyjny do czasu. Po pojawieniu się Dolby Atmos inżynierowie z firmy DTS musieli szybko zareagować i wydać nową wersję swojego algorytmu. Nastąpiło to w grudniu 2014 roku, wówczas miała miejsce premiera nowego systemu DTS: X.
Czym jest DTS: X?
DTS X jest bardzo podobnym systemem do Dolby Atmos. Bazuje on na dźwięku 3D opartym na obiektach. Miksując ścieżki dźwiękowe do nowych filmów, studia realizacji dźwięku zyskały potężne narzędzie, by wzmocnić odczucia audiowizualne widzów/słuchaczy. DTS: X jest bowiem nakładany na ścieżkę dźwiękową DTS-HD Master Audio istniejącą już na płytach Blu-ray, zatem podobnie jak Dolby Atmos jest zakodowany w systemie Dolby TrueHD.
Zasady działania DTS: X
Za przykład wyjaśniający zasady działania weźmy przelatujący w filmie nad nami samolot, a dla utrudnienia niech leci on po przekątnej sufitu (od lewej strony frontu do prawej strony za nasze plecy). W standardowym kodeku DTS na zestawie kina domowego 5.1 usłyszelibyśmy ten samolot jedynie z przodu przed nami, a po chwili z tyłu za nami. Kierunek lotu byłby słyszalny, ale sam samolot nie byłby na pierwszym planie i w efekt ten należałoby się wsłuchiwać. W systemie DTS: X dany fragment sceny zostanie odebrany przez widza znacznie lepiej.
Po pierwsze DTS: X jest w stanie dopasować głośność odpowiednich na dany moment filmu głośników. Standardowo przetworniki przednie były głośniejsze, a tyły stanowiły tło dźwiękowe. Teraz, gdy samolot przeleci z przodu na tył, a będzie dalej na tej samej wysokości przelotowej to amplituner dopasuje głośność surroundów tak, by grały one na równi z głośnikami przednimi.
Po drugie algorytm DTS-X dodaje efekt wysokości do dźwięku przestrzennego. Dany samolot słyszymy więc w różnych miejscach przestrzeni pionowej.
DTS umożliwił także użytkownikom regulację głośności samych głosów na ścieżce dźwiękowej, co ułatwia zrozumienie trudnych do usłyszenia dialogów.
Umieszczenie głośników w pomieszczeniu dla DTS X.
Nowoczesne salony rzadko umożliwiają rozstaw, który był nam znany 20 lat wstecz. Teraz, dzięki systemowi DTS: X nawet jeśli ustawimy głośniki niesymetrycznie, sprzęt radzi sobie z tym dobrze, przerzucając dany dźwięk z jednego głośnika na ten, który będzie lepiej ulokowany w naszej przestrzeni.
Inżynierowie firmy DTS twierdzą, że właśnie przez to system DTS: X jest bardziej elastyczny niż Atmos. DTS: X umożliwia projektantom i inwestorom umieszczanie głośników niemal w dowolnym miejscu pomieszczenia w zdroworozsądkowych granicach, a system "mapuje" prawidłowe dźwięki do każdego głośnika. To zasługa platformy DTS: X Multi-Dimensional Audio (MDA), która jest otwarta, wolna od licencji i pozwala producentom filmowym kontrolować umiejscowienie, ruch i objętość obiektów dźwiękowych. W domu system DTS: X obsługuje maksymalnie 32 głośniki.
Produkty kompatybilne z DTS: X
By zbudować system kompatybilny z DTS: X potrzebujemy głośników, amplitunera, odtwarzacza blu-ray i oczywiście samych filmów.
Nie ma wyznaczników w temacie wyboru samych głośników. Te mogą być przeróżne – skrojone pod Wasze pomieszczenie przez naszych ekspertów w sieci sklepów Top Hi-Fi. Może to być również dotychczasowy zestaw głośników, które już wiszą w Waszym domu.
Najważniejszy jest amplituner. Ten musi być w 100% zgodny ze standardem DTS: X, zatem w specyfikacji technicznej zwróćmy na to uwagę. Spośród wielu produktów możemy wybrać np.:
Do amplitunera dobierzmy odtwarzacz blu-ray, ten może być praktycznie dowolny, w zależności od jakości na jakiej nam zależy oraz czy obraz ma być Full HD czy 4K. Pamiętajmy jednak, że amplituner musi mieć na co wyprowadzić sygnał, dlatego dobrze się zaopatrzyć zawczasu w np. głośniki instalacyjne jeśli chcemy skorzystać z pełni możliwości jakie daje DTS:X. Polecane przez nas modele to:
- Bowers & Wilkins CCM664,
- Bowers & Wilkins CWM664,
- ELAC Debut 2.0 OW4.2,
- Yamaha NS-AW592.
Teraz do szczęścia brakuje nam już tylko dobrego filmu na płycie blu-ray i możemy zasiadać do oglądania.
Podsumowanie
DTS: X to system, który rozwija się na równi z Dolby Atmosem i trudno wskazać jednoznacznie, co jest obecnie lepsze. Zapewne znajdą się zwolennicy jednego i drugiego systemu, a przecież nic nie stoi na przeszkodzie, by głośniki kina domowego przystosować do obu tych standardów.
Coraz więcej jest również filmów wspierających ścieżkę dźwiękową w formacie DTS: X. Ich listę można znaleźć na oficjalnej stronie formatu: https://dts.com/discover/dts-movies-at-home
Jedno jest pewne. Format dźwięku przestrzennego bazującego na obiektach zmienia naprawdę wiele. Jeśli jeszcze nie mieliście przyjemności przetestowania takiego formatu to zapraszamy do kin z odpowiednią salką Dolby Atmos lub DTS: X. Gwarantuję, że po tych odczuciach kolejnym krokiem będzie zakup do domu amplitunera wspierającego dane formaty. Warto przekonać się osobiście.
Komentarze